poniedziałek, 29 lipca 2013

Rozdział 15


Oczami Patricii:
   Jerome zaniósł mnie do pokoju. On jest taki kochany... Położył mnie na łóżku i przykrył. Szybko zasnęłam, bo czułam się bezpiecznie wiedząc, że Jerome jest przy mnie.
   Nawet mi się śnił... To było takie piękne. My razem na łące pełnej kwiatów. Tam koc i na nim jedzenie. Piknik. Śmialiśmy się. To był cudowny sen.
Oczami Niny:
   Zasnęłam. Zobaczyłam Sarę.
-Nino! To jeszcze nie koniec... - mówiła.
-Saro, o czym ty mówisz?
-To jeszcze nie koniec... - powtórzyła i pokazała swój naszyjnik.
   Obudziłam się.
-Co to miało znaczyć? - zapytałam cicho sama siebie.

Następnego dnia:

   Wstałam i poszłam na śniadanie. Byli tam już wszyscy mieszkańcy internatu, więc nie mogłam opowiedzieć snu. Gdy poszliśmy do szkoły, razem z Amber powiadomiłyśmy przyjaciół o zebraniu Sibuny po zajęciach. 
   Tak więc gdy skończyły się lekcje na poszliśmy na spotkanie.
-O co chodzi, Nino? - zapytała Patricia.
-W nocy śniła mi się Sara...
-I co mówiła? - zapytali wszyscy naraz.
-Powtarzała, że to jeszcze nie koniec - powiedziałam.
-Jak to? Przecież mamy już Berło Życia... - odparł Fabian.
-Myślę, że to może mieć związek z naszyjnikiem Sary... Pokazała mi go, ale nic nie powiedziała.
-Jak wyglądał ten naszyjnik? - zapytała Amber - Był chociaż ładny?
-Wyglądał zwyczajnie... Miał wyryte cztery cyfry. 1 8 9 2 
-Co to oznacza? - zapytał Alfie.
-Nie mam pojęcia... To tyle, jak dowiem się czegoś więcej, to dam znać - powiedziałam.
-A ja spróbuję się dowiedzieć, co znaczą te liczby - powiedział Fabian.
Oczami Patricii:
   Wróciliśmy do Domu Anubisa. Ja od razu skierowałam się do pokoju. Gdy weszłam zauważyłam coś pięknego... Na moim łóżku były poukładane róże w kształcie serca, a w środku było pudełko i karteczka. Otworzyłam pudełeczko i zobaczyłam piękną bransoletkę, a na kartce było napisane:

Dla najcudowniejszej dziewczyny świata!
Przy tobie staję się lepszym człowiekiem.
Kocham Cię, Jerome

   To takie słodkie... Założyłam bransoletkę. Będę ją nosić codziennie. Jestem bardzo szczęśliwa. Jerome jest taki kochany. Mam najlepszego chłopaka pod słońcem!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jak wam się podoba?
Jutro kolejny.                                                                              
Angelika&Justyna

3 komentarze:

Obserwatorzy