wtorek, 13 sierpnia 2013

Rozdział 23


Oczami Niny:
   To, co zobaczyłam zdziwiło mnie i nas wszystkich.
-Alfie, jesteś genialny! - krzyknęłam i podeszłam do księgi.
   Wzięłam ją do ręki i otworzyłam. Niestety... Wszystko zostało napisane hieroglifami...
-Fabian, potrafisz to prze tłumaczyć? - zwróciłam się do mojego chłopaka.
-Daj mi czas do jutra. Spróbuję to rozszyfrować - powiedział i wziął ode mnie księgę.
-Dobra, a co z nowym członkiem? - spytała Patricia.
-Odpowiedź może być w tej księdze, dlatego poczekajmy do jutra.
-Fabian ma rację - powiedziałam - Sibuna?
-Sibuna!
Oczami Fabiana:
   Całą noc próbowałem rozszyfrować tą księgę. Lecz udało mi się prze tłumaczyć tylko mały fragment mówiący o tym, że Wybrana posiada Osiriona. Osirionem według tradycji zawsze jest chłopak. Ma on specjalne moce, ale nikt nie wie jakie. Zostały więc trzy opcje : Jerome, Micka lub Eddie. Osobiście stawiam na Eddiego. Te wszystkie sny zaczęły się u Niny gdy już u nas był. Jakby chodziło o Jeroma lub Micka napewno wcześniej byłyby jakieś znaki. Napewno Patricia będzie wściekła jak dowie się, że Eddie dojdzie do Sibuny, bo w bliskiej przyszłości się to stanie. Kiepsko już zareagowała na przyjęcie Wilow, która prawie zniszczyła jej związek. Teraz z kolei Eddie, który ciągle ją podrywa choć wie, że jest zajęta. Na pewno rozpęta się piekło.
   Te całe myślenie bardzo mnie zmęczyło, więc szybko zasnąłem.
Następnego dnia
   Obudziłem się równo z Mickiem i już niedługo nowym członkiem Sibuny. Eddie ma z nami pokój. Micka często nie ma w pokoju, więc zebrania Sibuny mogły być w naszym pokoju. Poszliśmy wszyscy razem na śniadanie. Szepnąłem Ninie, żeby zwołała zebranie Sibuny, bo mam pewne informację. Zebranie miało się odbyć u Amber i Niny w pokoju godzinę po lekcjach.
Po lekcjach
   Wszyscy już byli w pokoju dziewczyn.
-Mam sprawę. Próbowałem przetłumaczyć tą księgę, ale udało mi się zrobić to tylko z jednym fragmentem. Dowiedziałem się, że karzda Wybrana ma swojego Osiriona, który jest obdarzony jakimiś specjalnymi mocami i zawsze jest to chłopak.
-Mamy więc trzech kandydatów. Ja stawiam na Eddiego - powiedział Alfie.
-Ja też - powiedziała Nina.
-To przyjmujemy Eddiego do Sibuny - powiedziała szczęśliwa Amber.
Oczami Patricii:
   Co ten podrywacz ma być w Sibunie? Tylko nie to.
-A jakie on ma niby specjalne moce? Chyba tylko ciągle gra na moich nerwach.
-Uspokój się Pat. Ty nic nie musisz robić. Ja mu wszystko wytłumaczę - powiedziała Amber.
   Ja wyszłam z pokoju dziewczyn i poszłam do swojego położyłam głowę w poduszkę, a po 10 minutach usłyszałam pukanie do drzwi. Do pokoju weszła Amber.
-Już wszystko mu wytłumaczyłam.
-Dzięki.
Oczami Eddiego:
   Gdy byłem w pokoju przyszła do mnie Amber i powiedziała, że jest tu klub do którego chcą, żebym należał. W nim jest jeszcze Nina, Fabian, Alfie, Willow, Patricia i ona. Wytłumaczyła mi to szczegółowo, a ja zgodziłem się dojść do tego klubu. Będę miał wtedy więcej możliwości, żeby zbliżyć się do Patricii.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak wam się podoba?
Dzisiaj nie miałam weny, więc przepraszam, jakby coś nie wyszło.
Angelika&Justyna 

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam TDA i uwielbiam Ciebie, więc... :) CUDO!
    C-czadowo!
    U-urzekłaś mnie!
    D- dawaj nexta!
    O- obrażam się, że krótki! :) :D
    Viel. <3
    Zapraszam na:
    violetta-nowy-etap.blogspot.com
    milosc-po-prostu-jest.blogspot.com
    ludmila-ferro-superstar.blogspot.com
    Mam nadzieję, że wpadniesz :D <33

    OdpowiedzUsuń
  2. genialny <333
    Eddie w Subinie <333
    czekam na next ;***

    zostałaś nominowana do Libster Blog na moim blogu
    tomas-y-viola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy